Twierdza Zaknafeina

anaron_duke

Dla wszystkich, którzy chcą mieć wypakowane postacie i znają się trochę na angielskim:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nojumi

A ja myślałem, że w rpg chodzi o fajną zabawe, a tu się okazuję, że trwa 'wyścig szuczrów' po lepszą postać <doh> :scared:

anaron_duke

Bo chodzi o dobrą zabawę Smile

A sprawdziłeś chociaż linki o czym traktują?:> Chyba nie... bo traktują o najczęściej popełnianych mechanicznych błędach przy tworzeniu postaci oraz są swoistym kompedium wiedzy na logicznie posegregowane tematy. Jedyną wadą jest to, że wszystkie są do wersji która powszechnie panuje wszędzie indziej niż w Polsce - czyli 3.5.

Nojumi

Linki sprawdziłem, a chodzi mi właśnie o te najczęściej popełniane mechaniczne błedy. Mi się wydaje, że jak ktoś to przeczyta, to nie zrobi postaci jaką chciał grać, bo zawiera ona x a y błedów. Teraz np. zrezygnuje z tropiciela o pewnym rowoju, żeby zrobić wojwonika, niemal identycznego jak tropiciel, bo tak mu się bardziej opłaca. Może dlatego D&D mi tak bardzo nie podchodzi, bo w DnD ludzie za bardzo bawią się w 'ulepszanie' swojej postaci, a rozgrywka traci na znaczeniu. Owszem kreowanie własnej postaci jest fajne, ale jak dla mnie takie kreowanie to przede wszystkim opis psychiczny, fizyczny, historia poastaci, kilka wybranych umiejętności... A w DnD pojawiają się dziesiątki dodatkowych współczynników, dziesiątki podręczników. DnD owszem może być prostsze... ale gdy się korzysta z kilku podstawowych podręczników... Bo jak nie to powstawać mogą takie sceny: ... a w podręczniku gracza pisze to,... ale w mieczu i pięści pisze tamto... w podręczniku gracza do forgooten realms pisze tamto... w copmlete warrior to... a w podręczniku dla przygód na dalekim wschodzie pisze to i to, a mój mnich pochodzi ze wschodu... a czemu ja o tym nie wiedziałem?... bo nie masz xx podręcznika... nie o to mi chodzi... nie wiedziałem, że jesteś ze wschodzu... srry wyleciało mi z głowy jak robiłem umijętności... no to banuje ten podręcznik bo go nie znam, porzycz mi go to nastepnym razem jak go przeczytam będę go uznawał... nie możesz go banować bo nie banujesz innych specjalnych podręczników... I tak w kółko niestety może być, bo każdy gracz może być pokrzywdzony, zarazem trudno wymagać od MG, żeby posiadał xx 200-300 stronicowych podręcznkików i znał je chociaż pobierznie. Toeretycznie by było rozwiązaniem poiwedzenie przez MG, że można korzystać z tego i tego podręcznika... Ale ktoś mógł niedośłyszeć... może wyjść, że w dozwolonych podręczniach jest w sumie dużo więcej dla wojowników niż łotrów, albo ktoś będzie kombinował jak stworzyć postać bez błedów mechanicznych, korzystając tylko z x podręczników, i ilość podręczników i zawarte w nich informacje dają mu możliwość stworzenia bez błedów... czarodzieja... a chciał coś na kształt wojownika... ale trudno, chociaż będzie miał postać bez błedów i się wybije ponad reszte drużyny.

anaron_duke

Niezgadzam się z Twoją opinią. Z mojego doświadczenia wiem, że za każdym razem gdy gracz chce wziąść klasę prestiżową, atut spoza core books itd. to się mnie pyta jako mg czy na to pozwalam. Jeżeli nie znam tego, to proszę go o podanie mi szczegółów i decyduję tak lub nie. To dojrzałość charakteryzuje styl grania - a nie ilość podręczników i rodzajów zróżnicowania postaci. Z munczkinami którzy biorą prestiżówki i atuty na wypakowanie nie gram. Jakoś tak się to dziwnie składa, że u mnie drużyna jest zawsze zbalansowana - tylko czasami gracze o tym nie wiedzą. To już nie moja wina, że czasami gracz nie jest wstanie wykorzystać potencjału swojej postaci - np. mimo że ma olbrzymie bonusy do skradania i ukrywania jako łotr, to nie pełni roli zwiadowcy drużyny, lecz na zwiad jest wysyłany psi kryształ innego gracza. Duża ilość podręczników umożliwia stworzenie coraz bardziej zróżnicowanej postaci - dzięki temu dwóch wojowników mimo faktu zróżnicowania swoją historią, charakterem i celami, jest także bardzo zróżnicowanych mechanicznie i w swoim potencjale - właśnie dzięki dużej ilości ciekawych atutów oraz prestiżówek. Nie ma tak np. w warhammerze, gdzie mechaniczne zróżnicowanie postaci nieczarujących jest bardzo małe. I nie da się z wojownika stworzyć tak samo dobrego tropiciela - tropiciel ma klasową umiejętność tajników dziczy i zawsze bedzie lepiej tropił niż zwykły, niełamany wój, ma także ulubionych wrogów - coś czego wojownik nie zdobędzie odpowiednio dobranymi atutami oraz - czary. Nie pamiętam, aby wojownik umiał czarować:>
Te linki umożliwią to, że być może nie trafi mi się gracz który stworzył postać bardzo słabą lub wogóle nieużyteczną. Nie chodzi mi w tym momencie o jej klimatyczność. Może być klimatyczna, słaba postać. Ale nawet bardzo klimatyczna, lecz nieużyteczna postać jak np. granie czarodziejem który ma 12 int i walczy cały czas wręcz - jest już mało klimatyczne. Natomiast tam są rady, których przeczytanie przyniesie graczowi pomysł - dobić czarodzieja do 3 lvl, zaklinacza do 4 lvl i przełamać to wszystko jeszcze z wojem.

Nojumi

Wojownik jako tropiciel to był przykład, a że się nie znam na DnD to założyłem, że tak może być. Wojwonik weźmie sobie prestiżówke lub atut do ulubionego wroga, i jeszcze prestiżówkę umiejącą czarować, posaidającą podobne czaru jak tropiciel... :->

anaron_duke

W ten sposób nadal nie osiągniesz z wojownika kogoś kto ma te same moce i możliwości jak tropciel i jest jednocześnie od niego lepszy. Wszystko jest dobrze wyważone, najczęstszym błędem jest niedoczytanie lub niezrozumienie zasad - albo co gorsza lenistwo. I nie zapominajmy, że WotC ma jedną zasadę którą wprowadził do d&d - zasady napisane później w dodatkach itp. (czyli młodszych książkach od core booków) jeżeli są sprzeczne z tymi z core books to poprawnymi są te wydane później (czyli nie core book). Stosowanie tych reguł umożliwi wyważoną i nie naruszającą równowagi świata grę.

Nojumi

Niech Ci będzie. Ja sie na zasadach DnD za bardzo nie znam, mówię jak mi się wydaje. Mam coś do powiedzenia ale na spokrewniony temat więc założe nowy. Ten na razie zamykam. Blue_Light_Colorz_PDT_46

Edit: Otwieram temat ponieważ jego nazwa pasuje:) Tworzenie przepakowanych postaci to munczkinizm;) Co myślicie o munczkiniźmie:>

anaron_duke

Jak stworzyć wojownika na 11 poziomie, by żaden MG nie chciał go prowadzić?

Kupujemy z puli 32 punktów:

Siła 18
Zręczność 8
Budowa 8
Intelekt 8
Roztropność 18
Charyzma 8

Bierzemy teraz rasę półorka:

Siła 20
Zręczność 8
Budowa 8
Intelekt 6
Roztropność 18
Charyzma 6

Po czym nakładamy po kolei następujące szablony:
- półsmoka
- monster of legends
- wampira

Dzięki temu mamy dwa minusy:
1) mamy mało życia - bo jako nieumarły tracimy wartość B udowy, dodatkowo tracimy 6 poziomów za wzięcie szablonów
2) szybko nam zdechnąć - jako nieumarły rozpadamy się w proch przy 0 pw

I następujące plusy:

Kość Wytrzymałości k12
KP +15 z naturalnego pancerza
Stożek ognia (z czerwonego półsmoka 6k10 od ognia)
Breath Weapon (stożek 3k6 od zimna)
Frightful Presence
Posion (przy ugryzieniu)
Raging Blood (kwas - za każdym razem jak zostaniemy zranieni atakujący nas wręcz przeciwnik dostaje k4 obrażeń od kwasu bez rzutu obronnego)
Spells (jak 5 poziomowy kapłan z trzema domenami - wojny, ochrony i siły)
Redukcja obrażeń 15/+1
+4 do ST przeciw wszystkim jego zdolnościom i czarom
Szybkie leczenie 5
Szybkość - dodatkowa akcja cząstkowa w każdej rundzie(w tym jeden atak)
Reflective Hide (ciągle działa na nią zawrócenie czaru)
Regrow limbs (odrastają utracone kończyny w ciągu jednej rundy, niewrażliwa na efekt migbłystalności - kwestia sporna teraz czy wampir po odcięciu głowy umiera czy nie... Smile

)
See in Darkness (widzenie nawet w nienaturalnych ciemnościach)
OC 10+połowa poziomów
+3 do wszystkich rzutów obronnych
atuty:
- poprawiona inicjatywa
- błyskawiczny refleks
- czujność
- uniki
- zmysł walki
Dominacja
Wysączenie energii
Wysysanie krwi
Dzieci nocy
Tworzenie pomiotu
Odporność na odegnanie (+4 do ST dla kapłana)
Odporność na zimno 20
Postać gazowa
Pajęcza wspinaczka
Różne kształty
+8 do blefowania, cichego poruszania, nasłuchiwania, przeszukiwania, ukrywania, wyczucia pobudek, zauważania

Niewrażliwy na (połsmok):
- ogień
Niewrażliwy na (monster of legends):
- kwas
- elektryczność
Niewrażliwy na (nieumarły):
- trucizny
- uśpienie
- paraliż
- otumanienie
- choroby
- zabójcze efekty
- magię nekromantyczną
- efekty wpływające na umysł i morale (w tym strach)
- stłuczenia
- trafienia krytyczne
- obniżanie wartości atrybutów
- wysączenia atrybutów i energii
- ogromne obrażenia
- na wszelkie moce i czary które wymagają rzutu obronnego na Wytrwałość - chyba że działają także na przedmioty (czyli jesteśmy odporni na polimorfię i zamianę w kamień)

Na 4 poziomie zwiększamy o 1 Siłę.

Bierzemy następujące atuty:
1 poziom ogólny - żelazna Wola
1 poziom wojownika - biegłość w mieczu rtęciowym
2 poziom wojownika - zogniskowanie miecza rtęciowego
4 poziom ogólny - potężny atak
4 poziom wojownika - specjalizacja w mieczu rtęciowym

Na 5 poziomie bierzemy 1 poziom barbarzyńcy

Siła 45
Zręczność 18
Budowa -
Intelekt 12
Roztropność 22
Charyzma 16

Wytrwałość (niedotyczy)
Refleks: +10
Wola: +12

Pw 36
KP (bez pancerza, magii i tarcz) 29
Chcąc atakować wpadamy w szał i używamy potężnego ataku - efektem jest jeden cios wielkim mieczem rtęciowym z premią +20 i obrażeniami 2k6+34 i dodatkowy identyczny ze zdolności Szybkość

Biskup

no, tak, ale zauważ, że ma naprawdę mało PW, wystarczył by jeden dobry atak (nie mówię o krytyku, u mojego krasnoluda krytyk to ok 110 obrażeń, jest na 13 poziomie), do tego premia do ataku 24 i nawet jeżeli Twoja postać nosiła by pełną płytową (mithrilowa i powiedzmy... umagicznienie tak na... +2. czyli 10 KP), to pada po max 2 atakach. Inna rzecz, niektóre klasy prestiżowe mają umiejętności typu prawdziwe uderzenie (tak się to chyba nazywa, chodzi o atak, który trafia zawsze, jest mocno ograniczony liczebnie, ale na tyle pw napewno wystarczy Smile

). Oczywiście, można na tą postać założyć pierścionki, naszyjniki od kp i nie wiadomo jeszcze od czego, ale zawsze znajdzie się sposób na skopanie jej tyłka.

Zaknafein

To nie jest możliwe... Półsmok nie może być wampirem, tak samo monster of legends nie może być nieumarły i nie może być półsmokiem. Szablony podane przez Anarona się wykluczają wzajemnie... Nie więc co dyskutować.

Nojumi

Hmm nie wykluczaja sie przypadkiem dopiero w edycji 3.5?

Zaknafein

Wampir- może nim być tylko humanoid, a półsmok ma typ smoka.
Półsmok- może nim zostać tylko humanoid, a wampir to nieumarły.
Nie jestem pewien, jak jest z monster of legends, ale chyba tylko humanoid i humanoid potwór. No i jestem pewien, że nie ma legendarnych smoków ani legendarnych nieumarłych. Dlatego już w 3,0 to nie zadziała.

Nojumi

Nie kojarze przypadkiem czy monster of legends nie wszedl dopiero w 3.5 :F ale mniejssza z tym Wink

ja sie tam na mechanice dnd nie znam Smile

Gris

2 pytania :
- WTF monster of legends i gdzie go znajdę ?
- Obniżenie poziomu o 6 ? Półsmok to już 3 - ile w 3.5 zabiera wampir ( przypadkiem nie 5 ? ). No i ile zabiera ów monster of legends ?

Nojumi

z tego co kojarze monster of legends zabiera 8, a jest albo w complete guide to warrior albo w monster manual 2/3