Forum Twierdza Zaknafeina
Twierdza wyobraźni...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Broń renesansowa
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twierdza Zaknafeina Strona Główna -> Akademia techniki nowoczesnej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Podmroku

PostWysłany: Czw 22:44, 03 Maj 2007    Temat postu: Broń renesansowa

Tabela 6-3
Broń renesansowa (palna, dystansowa)

Krótka(mała) koszt obrażenia krytyk przyrost zasięgu rodzaj
Pistolet skałkowy 250sz k10 x3 15m postrzałowe
Długa (średnia)
Muszkiet 500sz k12 x3 45m postrzałowe
Kule(10) 3sz

Oto trochę zmodyfikowana tabela z PMP. Osobiście uważam, że problem broni palnej w renesansie trzeba opracować pod względem mechanicznym. Oto moje propozycje.
Biegłość: krótka-bard, łotr. Krótka i długa - wojownik, paladyn, tropiciel, kapłan. Zakaz korzystania: druid. Dodatkowa kara za brak biegłości -1 (oprócz standardowego -4).
Specjalne: magia stoi w opozycji do techniki, więc zakony magów mogą zakazać członkom korzystania z broni palnej (poza gnomami i krasnoludami).
Strzelanie na daleki zasięg: Wiadomo, że każda broń zasięgowa ma przyrost zasięgu. Przy pierwszym przyroście strzelamy bez kar, przy drugim jest kara -2, przy trzecim -4, przy czwartym -8, a na dalszy zasięg nie da się oddać strzału, bo pocisk nie doleci. Ponieważ renesansowa broń palna była, delikatnie mówiąc, do dupy, na dalsze odległości strzały były dużo mniej celne, niż te oddane np. z kuszy. Dlatego przy drugim, trzecim i czwartym przyroście zasięgu mamy dodatkową karę -2 w przypadku broni palnej.
Zawodność: jakie te bronie były, każdy wie. Stopień zawodności w mojej opinii wynosić może jakieś 20%. Rzucamy raz na 5 wykorzystań broni. Jeśli na k100% będzie 20 lub mniej, rzucamy jeszcze raz k%. Jest 50% szans, że broń się zatnie (niemożliwość wykorzystania aż do naprawy, koszt 25sz lub wykorzystanie umiejętności Rzemiosło (broń palna) ST 20) i drugie 50% na wypalenie właścicielowi w twarz(rzut na obrażenia)
Łamacz redukcji: Pancerze ciężkie zniknęły w renesansie nie dlatego, że rajstopki fajnie obciskały i podkreślały kształt półdupków, ale dlatego, że stały się zawodne. Broń palna tnie przez połowę premię do KP zbroi, a naturalnego pancerza o 1/4. Poza tym redukcja magiczna nie nie broni przed bronią palną.
Ładowanie: Ładowanie broni standardowo to akcja całorundowa.
Huk: Wszyscy, w tym (zwłaszcza) zwierzęta w promieniu 6 m muszą wykonać rzut obronny na wytrwałość o ST 16 lub na k6 minut zostaną ogłuszeni. Dodatkowo zwierzęta mogą zostać spłoszone (Wola ST 16) i będą uciekać. Można nad nimi zapanować testem jeździectwa o ST 22. Uwaga! Huk działa na strzelającego i jego wierzchowca! Rumaki bojowe, ze względu na szkolenie, mają do tych rzutów +2. Strzelając w niebo przy rozmowie otrzymuje się +4 do zastraszania.
Ulepszanie: Mistrzowska broń kosztuje o 400 sz więcej. Oprócz premii +1 do trafienia, zmniejsza czas ładowania o rundę, zmniejsza ST naprawy o 2, szansa zawodności o 5%mniejsza, łamie dodatkowy 1 punkt KP pancerza (czytaj wcześniejsze zasady).
Oczywiście broni palnej nie da się umagicznić. No bo jak? Ognista strzelba szybkości i migabłyskalności? Bez przesady. Poza tym żaden mag tego nie zrobi - zasady, niechęć i trudności w umagicznianiu technologii. Dlatego można broń ULEPSZAĆ, stosując technologie. Oto moje propozycje.
- Bagnet, k6, x3, kłute, 1 kg, 5 sz, broń prosta. Nasadza się go na broń i nie trzeba jej odrzucać, gdy przybiegną napastnicy.
- Wzmocniona lufa: Zwiększa długość lufy i znacznie ją wzmacnia, dzięki czemu pocisk może lecieć celniej na dalsze odległości. Zwiększ zasięg broni x1,5.
Koszt: 2000 sz
- Szeroka lufa: jest to specjalna część wymyślona przez krasnoludzkich sabotażystów. Zmiana lufy zajmuje minutę i wymaga specjalnych narzędzi. Z tej lufy nie można strzelać normalną amunicją. Jest to lufa, która służy do miotania bomb na odległość. Jest to szalona i niebezpieczna procedura, gdyż podpaloną bombę trzeba wrzucić do naładowanej lufy i ryzykując jej detonację wewnątrz broni wystrzelić w kierunku wroga. Zasięg jest o 10 m mniejszy od zasięgu broni. Jest 30% szans, że bomba pod wpływem strzału wybuchnie w broni, całkowicie ją niszcząc i zadając obrażenia jej właścicielowi. Cóż, krasnoludy mawiają, że to zabawa dla gościa z jajami (a gnomy, że dla gości z fatalnym owrzodzeniem obu półkul mózgowych). Test ataku jest atakiem niezwykłym, gdyż wymaga podrzucenia bomby, a nie samego trafienia. Dlatego tu powinien aktywnie pomóc MG w ustaleniu KP celu (zależnie od osłony) i tego, jak daleko padnie bomba przy pudle. Obrażenia są zależne od rodzaju bomby.
Koszt: 3000 sz
- Gwintowana lufa: zastosowanie gwintu w lufie od broni palnej dało niesamowite efekty. Strzał stał się celniejszy, a pocisk poleciał nieco dalej.
+1 do trafienia i obrażeń, oraz +5 metrów do przyrostu zasięgu to zalety tej broni. Da się z niej jednak strzelać tylko pociskami łuskowymi, okrągłe ulegają zniszczeniu w lufie.
cena: 2000 sz
Proch: Do nabicia pistoletu trzeba 30 g prochu. Zamoknięty proch jest bezużyteczny.
Koszt prochu: beczułka z 7,5 kg prochu (całość waży 10kg) - 250 sz
wodoodporny róg z 1 kg prochu - 35 sz
-proch wysokiej jakości: koszt 2000 sz za 1kg. Zwiększa kość obrażeń o jedną klasę, +1 do trafienia.
-proch mistrzów: koszt 4000 sz za 1kg. Zwiększa kość obrażeń o dwie klasy, +2 do trafienia.
-proch krasnoludów: 21 000 za 1kg. Zwiększa kość obrażeń o dwie klasy, +2 do trafienia, ignoruje pancerz i tarczę podczas ataku.
-proch gnomów: 40 000 za 1kg. Zwiększa obrażenia o jedną klasę, +1 do trafienia, ignoruje magiczne bariery.
Pociski: przedstawię tylko kilka, inne znajdziecie dalej, w poście Biskupa.
- Standardowe pociski: pakowane po 10, łączna waga to jakieś pół kilo, zadają tyle obrażeń, co broń, kosztują 3 sz.
- prymitywna łuska- pocisk ten opisuję tylko ze względu na to, że jeśli ktoś chce kupić lufę gwintowaną, może się zdarzyć, że nie będzie go od razu stać na prawdziwe łuski. Dlatego te pociski z realizmem niewiele mają wspólnego:P działają i zadają tyle, że zwykłe pociski kulkowe, ich koszt to 4 sz za 10 sztuk, ważą zaś tyle, co prawdziwe łuskowe, tj. 1/3 kg.
- Łuska: wielki krok naprzód w technice. Są to dużo doskonalsze pociski, które dzięki swemu kształtowi mają kilka zalet, tzn. można ich używać w lufie gwintowanej, a ponadto zwiększają obrażenia wynikające z broni o jedną kategorię kostek. Są jednakże dużo trudniejsze w wykonaniu, a przez to i droższe. Waga 10 pocisków jest mniejsza, jakieś 1/3 kg, a cena to 100 sz za dziesięć pocisków.
- Materiał na pociski: zarówno łuskę, jak i kulkę można zrobić z innego metalu. Kulkę robi się standardowo z ołowiu, a łuskę ze stali.
- Stalowa kulka: jest nieco mocniejsza od ołowianej, ale średnio opłaca się ją robić, lepiej od razu wziąć łuskę. Cena za 10 kulek to 50 sz, zadają one dodatkowo 1 pkt obrażeń i ważą mniej od ołowianych, tzn. 1/3 kg za 10 kulek.
- Mithril: te leciutkie, bo ważące jedynie 1/5 kg za 10 pociski są twardsze, i mocniejsze. Dzięki nim broń otrzymuje +1 do obrażeń. Cena za 10 pocisków do doatkowe +300 sz
-Adamantyt: Może nie tak lekkie (1/3 kg za 10), ale dużo twardsze od mithrilowych co daje im +2 do obrażeń. Cena za 10 to dodatkowe + 500 sz.
- Midamantium: stop adamantytu i mithrilu jest niesamowity, łączy lekkość, twardość i wytrzymałość, najlepsze cechy tych dwóch metali. 10 takich pocisków waży 1/4 kg i zadaje dodatkowe 3 obrażenia. Ich cena za 10 to +700 sz.

Warunki pogodowe:Zakaz korzystania z tejże broni w deszczu i wichurze. No i pod wodą, ale to oczywiste.
Dodatkowe kary za zasięg: dodatkowa kara -2 przy pierwszym i drugim progu przyrostu zasięgu.
Nowa umiejętność Rzemiosło (tworzenie broni palnej) : potrafisz tworzyć broń palną. Zasady jak z normalnym rzemiosłem.
Nowa umiejętność Rzemiosło (tworzenie prochu) :Potrafisz tworzyć proch za połowę ceny.
- Obie te umiejętności są kumulatywne, tak więc za przynajmniej 4 rangi w jednej dostajesz +2 do drugiej i odwrotnie.
Atuty (broń palna) :

-Szybkie ładowanie: Dzięki wprawie w ładowaniu broni, robisz to dużo szybciej. Potrafisz naładować broń w akcji standardowej.
Wymagania: bazowa premia do ataku +2, zr 13+

-Błyskawiczne ładowanie: osiągnąłeś mistrzostwo w ładowaniu broni dzięki wprawie i pewnym osobistym ulepszeniom. Ładujesz broń w akcji darmowej.
Wymagania: bazowa premia do ataku +5, zr 15+, szybkie ładowanie, rzemiosło (wytwarzanie broni palnej) 6 rang
Specjalne: Musisz wydać 150 sz i wykonać udany test rzemiosła (wytwarzanie broni palnej) o ST 21, by wprowadzić pewne ulepszenia do swej broni i łatwiej ładować kule.

-Szybkostrzelność: opanowałeś na tyle szybkie przeładowywanie, że możesz oddać dodatkowy strzał na rundę, z drugą premią do ataku. Taki atak jest akcją całorundową.
Wymagania: bazowa premia do ataku +6, szybkie ładowanie
Specjalne: musisz posiadać broń samopowtarzalną z przynajmniej 2-kulowym magazynkiem, by korzystać z tego atutu. Tzn, strzelasz dwa razy w rundzie, a potem normalnie ładujesz kule do magazynka.

-Lepsza szybkostrzelność: twoje umiejętności w walce bronią palną są niesamowite. Znasz na tyle budowę broni palnej, że umiesz oddać nawet trzy strzały do ataku - z pierwszą, drugą i trzecią premią do ataku.
Wymagania: bazowa premia do ataku +12, szybkie ładowanie, szybkostrzelność, zr 15+, 6 rang w Rzemiosło (tworzenie broni palnej).
Specjalne: musisz posiadać broń samopowtarzalną z przynajmniej 3-kulowym magazynkiem, by korzystać z tego atutu. Tzn, strzelasz trzy razy w rundzie, a potem normalnie ładujesz kule do magazynka.


-Żryj ołów!: nie prowokujesz okazyjnego ataku strzelając z broni palnej, gdy znajdujesz się w obszarze zagrożenia.
Wymagania: uniki, ruchliwość, zr 13+

-Pogromca ciężkozbrojnych: znasz się na pancerzach na tyle, że wiesz doskonale, w którym miejscu są słabsze punkty i cieńsze warstwy metalu, a także pod jakim kątem strzelić, by metal pękł. Łamiesz dodatkowe 2 punkt KP zbroi ciężkiej i 1 dodatkowy punkt KP zbroi lekkiej i średniej.
Wymagania: bazowa premia do ataku +6, rzemiosło (płatnerstwo) 4 rangi.

-Technik: twoje umiejętności związane z bronią palną są niesamowite. Dostajesz +2 do testów Rzemiosło (tworzenie broni palnej), Rzemiosło (tworzenie prochu), Konserwacja broni palnej.

-Konserwacja: potrafisz dbać o broń i odpowiednio ją zabezpieczać. Dodatkowo atut ten daje +2 do Rzemiosło (tworzenie broni palnej) ze względu na doskonałą znajomość budowy broni palnej.
Brak: bez tego atutu 1/dzień MG wykonuje rzut k%, istnieje 20%, że źle zabezpieczona broń się zatnie.
Nowa broń:
Rusznica

cena:1000 sz (wykonanie kosztuje połowę tej ceny przy udanym teście rzemiosła). obrażenia: k12, krytyk x3, przyrost zasięgu: 30 m, waga 5kg.
Rusznica jest specjalną krasnoludzką strzelbą, w której zostały zastosowane dwa nowatorskie mechanizmy(ehem, nowatorskie. Krasnale może i są dumne, ale to jednak jeszcze nie jest CKM...)
- schowany proch: Proch nie jest wystawiony na działanie wody, jest zamknięty wewnątrz strzelby. Dlatego deszcz nie powoduje jego zamoknięcia (ale pobyt pod wodą już tak).
- ładujesz tę broń normalnie w akcji standardowej, a z odpowiednim atutem w akcji darmowej.

Krasnoludzkie działko przekładniowe

cena:900 sz
obrażenia: k10, krytyk x3, przyrost zasięgu 45m, waga 8 kg.
Za pomocą 4 luf zamontowanych na obrotowym mechanizmie możliwe są 4 strzały bez ładowania. Później trzeba ładować każdą lufę osobno(jak broń długą). Dodatkowo, wszelkie ulepszenia trzeba montować osobno.
Garłacz

cena: 600 sz
obrażenia: k8 lub specjalne, krytyk x3, zasięg:30 m lub specjalny, waga 5kg,
Garłacz jest przedziwną bronią. Jego lufa jest szeroka u samego końca. Można go użyć jako zwykłej strzelby, dość nieefektywnej, ale jego szeroka lufa nie była tylko dla ozdoby. Garłacz jest popularny wśród zamożniejszych wieśniaków, służył bardziej do odstraszania zwierząt, niż do zabicia. By mieć pewność trafienia, strzał był bardziej obszarowy. Garłacz nabija się zwykłym ładunkiem prochu i byle czym: gwoźdźmi, opiłkami i innymi śmieciami. Taki strzał jest dosyć niezwykły:
zasięg: 6m przyrostu, szerokość 3m(6metrów szerokości na 2i3 progu)
obrażenia: k6 na pierwsze 6 m, k4 na drugie 6 m, k3 na trzecie 6m
trafienie: taki strzał nie wiąże się z celowaniem, trzeba jedynie odpowiednio nastawić lufę. Zamiast testu ataku strzelającego wróg wykonuje rzut obronny na refleks o ST 15+zr strzelającego i ma szansę na uniknięcie połowy obrażeń.
Specjalne: ciężko, by gwoździe wystrzelone nawet przy użyciu przedniego prochu wyrządziły większe szkody kawalerzyście czy smokowi (chyba, że masz magiczne gwoździe +5 z mocą specjalną biada smokom albo niechcący wrzuciłeś do garłacza młoteczek, który był zabawką Moradina, gdy bóg krasnoludów był berbeciem). Dlatego zbroja i pancerz (w tym tarcza) dają przeciwko takiemu atakowi redukcję równą połowie premii do KP.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaknafein dnia Wto 16:08, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 22 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biskup
Gość






PostWysłany: Pią 16:57, 04 Maj 2007    Temat postu:

Widzę, że temat powstał na moją prośbę chwała Ci za to mój Gm-ie Razz

A teraz, z racji tego, że zwykle (zawsze) gram krasnoludem, tematyka ta jest mi szczególnie bliska Smile

zacznę od tyłu:
strzelanie w czasie deszczu, lub wichury. Zakładam, że Strzelby, o których mówi Zak, to działka z zamkiem zewntrznym, gdzie proch "leżał" w niewielkim zagłębieniu i faktycznie, łatwo było go wysypać, czy zdmuchnąć. W trakcie gry: Giń smoku! Cyk i... nic :/. Wiem, że karabinki były zawodne, ale bez przesady Smile. Jeżeli już o tym mowa, nie pamiętam, jak się nazywa ten materiał, ale jest taki proszek, biały, który płonie pod wodą, do zrobienia tegoż wymagane są jakieś tam podstawowe składniki (te, co na proch, czyli siarka, węgiel i azotan potasu + coś tam jeszcze) Działa on na zasadzie wydzielania tlenu podczas spalania -reakcja sama się podtrzymuje. Do strzelania można by było używac przeróżnych materiałów (włacznie z nitrogliceryną, statystyki broni oczywiście by się zmieniały... zagrożenie też Smile, ale to dodaje smaczku ).

Ulepszenia:
W 100% popieram zakaz umagiczniania samej strzelby, ale: np dodanie lunety poprawia celność, luneta może być umagiczniona, (tutaj nie jestem specem, moja postać ma 7 intela Razz) coś co pozwala dostrzegać przeciwników przez mgłę, albo w nocy. + róże rodzaje lunet, coraz lepsze... i droższe, materiały na te lepsze powinno być trudno zdobyć... bardzo trudno. Chodzi mi ogólnie rzecz biorąc o możliwość dodawania do strzelby coraz to nowych ulepszeń, które mogą być magiczne (oczywiście w granicach rozsądku, nie można dodać tuby z magicznym pociskiem, czy coś w tym stylu, bazook też nie robimy). I tutaj zaczynają się stopnie gdyż, nielogiczne jest, aby cenowo "addony" zwiększały się wraz z już dodanymi wcześniej, czyli zasada umagiczniania odpada. Ulepszenia powinny mieć stałe ceny.

wariacje dzialek:
wg uznania, ale w granicach rozsądku poszerzonym o możliwości świata fantasy Smile Dwarven Tripple Wheel Gun rządzi Very Happy

konserwacja:
Na to powinien być jakiś darmowy atut, czy coś, do tego jeszcze potrzeba by było używać materiałów różnych, ale nie jak w przypadku magów, że kupują sobie pudełko z wszystkimi potrzebnymi składnikami do czarów, tylko faktycznie gracz musiał by sam sobie tym wszystkim zawracać głowę.

atuty:
Te co podał Zak są wporzo, oczywiście pasowało by tego dodać więcej, ale to omówi się z nim to przy piwie Smile

dodaję jeszcze link do prestiżówki, na podstawie której piszę ten post

[link widoczny dla zalogowanych]

i takiego jednego fajnego działka:

[link widoczny dla zalogowanych]

a teraz, ładunki kumulacyjne:

składa się z niewielkiej ilości materiału wybuchowego, rurki z wytrzymałego materiału (nie drewno) oraz stożka ustawionego wierzchołkiem przeciwnie do celu ładunku. Materiał wybuchowy podczas eksplozji "wywraca" stożek na wewnętrzną stronę tworząc z niego niesamowicie skoncentrowaną falę uderzeniową. Sprężenie jest możliwe dzięki ukierunkowaniu siły wybuchu wzdłuż rurki.

Tyle z świata realnego. Teraz DnD:

Wczesny ładunek kumulacyjny. Budowa bardzo podobna do tego współczesnego, jednak z powodu braku dostatecznie silnych materiałów na obudowę przeważnie wykorzystywana jest stal (na smoki -mithrilowe tuby z adamantowym rdzeniem + nitrogliceryna Twisted Evil , taka bomba musiała by być niesamowicie droga, ale jej skuteczność była by przeogromna). Z technicznego punktu widzenia, ładunek kumulacyjny zadawał by określoną ilość obrażeń większych, obliczoną z jakiegoś wzoru na podstawie siły orginalnego ładunku użytego do stworzenia kumulacyjnego, czyli prościej:

siła zwykłego ładunku +/x wynik wzoru = siła ładunku kumulacyjnego

zasięg ładunków kumulacyjnych jest bardzo mały, cała siła kierowana jest w określoną stronę, natomiast penetracja jest bardzo duża, dlatego te ładunki są w zasadzie bezpieczne do przenoszenia... o ile nie kieruję się wylotu w swoją stronę, oczywiście, podczas eksplozji tuba jak i wszystko, co było blisko bomby zostaje zniszczone lub uszkodzone, ale nie w tak dużym promieniu jak ma to miejsce w zwykłej bombie.

to narazie tyle, jak coś, będe dodawał nowe rzeczy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 17:29, 04 Maj 2007    Temat postu:

dodaję jeszcze jeden świetny szkic [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Podmroku

PostWysłany: Pią 20:44, 04 Maj 2007    Temat postu:

Dobrze się spisałeś, mój wierny padawanie.
A teraz konkrety. Co do prochu i mechanizmu przemakania: widzisz, we wczesnym renesansie po prostu ludki się nie znały. A tu mamy dodatkowe utrudnienie. Widzisz, magia w zasadzie zastępuje wynalazki. Na co komu proch, skoro są kule ognia? Na co komu łódź podwodna, skoro jest czar oddychanie pod wodą ? Po co samolot, skoro jest latanie i magiczne stwory? Dlatego nie było zapotrzebowania na wynalazki w świecie fantasy i szło to dużo wolniej. Dlatego wczesne muszkiety (a nie strzelby, które wprowadzono znacznie później) nie nadawały się do walki w deszczu. Wtedy żołnierze wyciągali szable i konwencjonalnie łupili się po łbach.
Problem rozwiąże chyba po prostu droższy proch, wymyślony przez sprytne gnomy (kombinacja z alchemią). Uwzględnię to.
Co do lunet, to jak najbardziej. Spotkałem się już nawet z takimi przedmiotami magicznymi, wystarczy je zamontować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biskup
Gość






PostWysłany: Sob 8:21, 05 Maj 2007    Temat postu:

Droższy (w znaczeniu bardziej niebezpieczny) proch to swoją drogą, ale zauważ, że krasnoludy mają to do siebie, że uwielbiają majstrować różne rzeczy... więc "muszkiecik" z zamkiem (zamkniętym), to kwestia posiedzenia trochę nad tym. Odbiegając trochę od tematu, pamiętaj, że od samego początku scenariusza będe slęczał (jako postać, na realu w sumie też) nad nowymi typami broni i będe je klecił w grze (o ile pozwolą mi na to umiejętności...) Smile. I jeszcze jedno, czy proch, muszkiety i cała ta technika w świecie jest już pospolitym zjawiskiem? Czy jest to coś na skztał: UUU, ła co to jest !?
Powrót do góry
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Podmroku

PostWysłany: Sob 16:22, 05 Maj 2007    Temat postu:

Nie zadawaj pytań do sesji na forum Razz to spam Razz eh, ujmę to tak: wszyscy wiedzą, co to, poza chłopami z zadupia. Poza tym trzeba Ci wiedzieć, że krasnoludy i gnomy są głównymi producentami, więc u niech to zwyczajne.
Doszedłem do wniosku, że jednak mimo realizmu broń nie będzie się ładowała tak długo... Dlaczego? Wtedy korzystało by się z niej tylko na początku walki na odległość, zaraz potem wyjmując broń. Dlatego i tak każdy nosiłby pancerz i wszystko pozostałoby bez zmian, a tu chodzi o nowatorstwo, coś innego. Do tego broń palna zadaje tyle, co kusza i jest od niej gorsza, bo dłużej się ładuje. Dlatego zmienię to na potrzeby gry, zaniedbując realizm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biskup
Gość






PostWysłany: Nie 17:33, 06 Maj 2007    Temat postu:

-Gwoździem go! -Strzelec, gdy walczy z przeważającym liczebnie wrogiem może poświęcić całą rundę na pojedyńczy wystrzał, który rani wszystkich wrogów przed nim. Większość zwykłych strzelb nie wytrzymała by wystrzału garścią złomu (gwoździe, kamyki,sztućce wszystko co może zranić), dlatego nierzadko poszukiwacze przygód noszą ze sobą drugi egzemplarz broni, najczęściej słabej jakości, za to wytrzymalszy i z lufą o większej średnicy. Wystrzał typu Scatter jest bardzo niecelny, jednak pozwala pozbyć się, lub przynajmniej mocno osłabić wielu wrogów naraz.

co do technicznej strony, to nie wiem, jeżeli chodzi o wymagania tego atutu, to też nie wiem... wiem tylko jak by to wyglądało w grze Smile

czekam na odpowiedzi Smile
Powrót do góry
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Podmroku

PostWysłany: Pon 20:30, 07 Maj 2007    Temat postu:

Jest taka broń jak garłacz, która do tego służyła. Opiszę ją w wolnym czasie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biskup
Poziom 3
Poziom 3



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zajebistości

PostWysłany: Śro 7:09, 09 Maj 2007    Temat postu:

Hmm, no wg mnie, to ta szeroka lufa, to lekkie przegięcie, ale to moje zdanie, nie wszyscy się muszą zgadzać (jeszcze 2 posty i będe mógł dawać zdjęcia Smile )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Podmroku

PostWysłany: Śro 21:50, 09 Maj 2007    Temat postu:

Czemu przegięcie? To cholernie niebezpieczna rzecz. A jak nitro wybuchnie Ci w ryj? Więcej może być szkody, niż pożytku z tej broni. Do tego statystycznie aż co trzeci pocisk wybucha... Ruska ruletka była bardziej komfortowa Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaknafein dnia Wto 13:59, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biskup
Poziom 3
Poziom 3



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zajebistości

PostWysłany: Czw 10:07, 10 Maj 2007    Temat postu:

no, nie chodzi mi o technike gry (zawodność i takie tam), ale o względny realizm (wiem, że z reguły jestem jego największym wrogiem Razz ) To już bardziej coś jak moździeż by pasowało czy coś, gdzie materiał miotający jest integralną częścią pocisku. Poza tym, zawodność (przypadkowy wybuch) była by prawie 100%, bomby, o których ja myślę, nie mają twardej skorupy (oprócz kumulacyjnych), to raczej luźne ładunki. Oczywiście można założyć, że wszystkie ładunki będą miały jakąś twardą osłonkę, mnie pasuje. Druga sprawa to kwestia wybuchu. Eksplozja ładunku, nawet słabego, w zamkniętej z jednej strony rurze (lufa) rozerwała by ją (bo zakładam, że lufa ta nie ma gabarytów armaty Razz ), jednym słowem -szkoda 3000 złota, strzelby (bo nie nadawała by się do użycia no i rąk... Razz twarz by pewnie też ucierpiała Smile

Ale to moje zdanie (patrz opis)

Dodaję szkic rusznicy, wykonanej przez Rusha (mój przyszły Dwarf Smile )
Szkic przeniesiony do postu głównego
Zaknafein


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Podmroku

PostWysłany: Czw 20:55, 10 Maj 2007    Temat postu:

Rush, jak ten gościu z "Oban racers"? Very Happy
Cóż, chodziło mi o ładunki w pocisku, co by się wiązało z kosztem obudowy. No i jeden ładunek można by w jednej rundzie wystrzelić max, bez względu na premię.
Ryzyko to ryzyko. Ze względu na mechanikę zmniejszone do 30%. Do tego chodzi najpierw o to, by zapalić bomkę, wbić ją do załadowanej broni (więc jak bombka rypnie to razem z prochem w broni) i zdążyć wycelować i strzelić. Ryzyko godne krasnoluda, ale za to można tym wysyłać bomby na dalekie odległości. Osobiście sądzę, że to ostateczność - przewaga liczebna, silny wróg, szturm na zamek we czwórkę itp Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biskup
Poziom 3
Poziom 3



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zajebistości

PostWysłany: Czw 21:15, 10 Maj 2007    Temat postu:

Rush: Nie, jak imię, które mi się podoba i pasuje do postaci. Orginalnie miał się nazywać Ratchet, ale to się kojarzy za bardzo z pewną grą... swoją drogą pasuje mi mieć psa, ale to już pogadamy o tym jutro Smile. Co do obrazków, mam kilka już gotowych na kompie, ale imageshack mi padł i nie mogę załadować Razz (w tym lunętę Razz )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Podmroku

PostWysłany: Czw 21:20, 10 Maj 2007    Temat postu:

Już Ci mówiłem, to nie jest forum "pogadajmy o naszych sesjach w realu" :>
Pisz zgodnie z tematem. Co do psa - ceny są w podręczniku gracza, zasady tresowania w podręczniku mistrza podziemi. Nie ma przeciwwskazań.
Jednakoż żeby Ci smutno nie było stworzyłem odpowiedni temat na Hyde Parku. btw możesz innym moim graczom powiedzieć o tym forum,bo będę tu materiały zamieszczał, a jak znajdę czas, to dam krótki opis świata w renesansie. Będą w nim też zmiany - ale kosmetyczne - w klasach. Biegłośc, umiejętności itp. Poza tym mogą być zmiany rasowe, więc warto, by się zapoznali i wypowiedzieli, czy im to pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biskup
Poziom 3
Poziom 3



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zajebistości

PostWysłany: Pią 8:58, 11 Maj 2007    Temat postu:

"Do tego statystycznie aż co trzeci pocisk wybucha..." hmm, wiem, że nie tworzymy tego tematu tylko i wyłącznie dla jednej klasy, ale ośmielam się przypomnieć o dosyć charakterystycznej cesze prestiżówki, pod wpływem której w zasadzie temat ten powstał: "kurtka sabotażysty" Razz więc, odpalam ładunek, wrzucam go do lufy, ten wybucha i ... ja razem z nim, a razem ze mną pada cała drużyna i wszystko w promieniu 50m Razz . Wiem, że to właśnie chodzi o ryzyko używania tego wynalazku, ale ja nadal jestem jakoś sceptycznie do tego nastawiony

[dodaje szkic lunety, może to i nie dzieło sztuki, ale wygląda dosyć prosto, a na tym mi zależało]
PS. zauważcie, że nie dałem swojego loga Razz



PS2. jak by ktoś potrafił narysować (ale taką fajną) lunetę złożoną z samych soczewek, wiecie, bez obudowy, to by było spoko, ja próbowałem, ale nie specjalnie mi wychodziło


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Podmroku

PostWysłany: Pią 20:56, 11 Maj 2007    Temat postu:

Fakt, nie pomyślałem o tym, że Krasnoludzki Sabotażysta ma problem z ładunkami na sobie. Cóż, zawsze można je zdjąć albo poprosić kogo innego o wystrzelenie ze strzelby, samemu się nieco oddalając.
Btw. pomyśl o tym, co będzie, jak na krasnoludzkiego sabotażystę zionie smok czy jak go ktoś pociągnie kulą ognia, piorunem czy nawet rzuci pochodnią... Pomysł z noszeniem na sobie ładunków jest strasznie głupi nawet jak na krasnoluda.
Najlepiej je jakoś przechowywać w zamkniętych pojemnikach i plecaku. Inaczej taka klasa nie przejdzie powyżej 4 poziomu (od 5 są kule ognia Razz)
Taka moja sugestia, warto wziąść to pod uwagę. Może zaprojektujesz np. jakiś pojemnik na te bomby? Albo po prostu ta klasa będzie zmuszona do zakupu kilku "pojemnych toreb"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twierdza Zaknafeina Strona Główna -> Akademia techniki nowoczesnej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin